Święto Zakochanych… ale czy zakochani potrzebują swoich świąt? W końcu każdy dzień z kochaną istotą obok nas to… cóż… święto :). My nasze Walentynki spędzamy może w sposób niekonwencjonalny dla takowej okazji. Nie ma kolacji przy świecach czy romantycznej kąpieli z kieliszkiem szampana. Za to spędzamy go razem, w domu, celebrując powiększenie naszego chochlikowego – acz ludzkiego – stadka. Ale miłość jest też wokół nas… czy to schowana gdzieś w głębokim pomruku kociego gardziołka, czy w desperackim „baranku” żądnego uwagi futrzaka.

A jak Wasze kociaste okazują Wam miłość i przywiązanie? A może właśnie tej miłości Wam brakuje? Na tych spragnionych – czeka nasz pełen miłości i kociego mruczenia Beryl, który nie znalazł jeszcze swojego miejsca na ziemi. Przecież z wyborami nie należy się spieszyć… w końcu to ma być wybór na całe życie :).

Hodowla kotów norweskich leśnych Bydgoszcz

Zakochani są wśród nas…