Nadchodzi okres Świąt Bożego Narodzenia. Choinka już mruga do nas lampkami, prezenty czekają zapakowane na swój moment, w domu czuć zapach pierników. A koty, jak to koty… próbują rozbroić choinkę z jak największej ilości ozdób, nieautoryzowanie kosztują pierników i starają się upolować mrugające światełka. A niektóre, jak nasza Werdi, odkładają jakże ważne, świąteczne obowiązki, poświęcając się zgoła innym zajęciom. Ot, chociażby wychowaniu potomstwa. Bo 18 grudnia przyszedł na świat nasz miot D – jak to u Werdury, bardzo symetrycznie. Trzy dziewczynki i trzech chłopców. Trzech rudzielców i trzy szylkrecie. Werdi lubi żeby było po równo. Dzieciaczki rosną pod czujnym okiem babci, a my przedstawimy je Wam dopiero po Świętach. A póki co życzymy Wam dużo spokoju, czasu spędzonego w rodzinnym, albo i innym, ale tym którego chcecie i potrzebujecie, gronie oraz zawsze trafionych, a przede wszystkim od serca, prezentów pod choinkę.

Hodowla kotów norweskich leśnych Bydgoszcz
Coraz bliżej Święta